Dialog między dziełami sztuki.
Analiza porównawcza obrazu Bronisława Linkego Autobus
oraz utworu Jacka Kaczmarskiego Czerwony autobus
Celem poniższego eseju jest poddanie analizie obrazu Bronisława Wojciecha Linkego (1906-1962) o tytule Autobus (1961(1)). Esej zawiera ponadto skróconą charakterystykę twórczości tegoż artysty. Końcowa część tekstu zawiera również analizę (o charakterze porównawczym) utworu Jacka Kaczmarskiego Czerwony Autobus, który inspirowany był obrazem Linkego.
Linke już od najmłodszych lat doświadczył ogromu tragedii wywoływanych przez wojny i powstania. Był on świadkiem skutków rewolucji lutowej w Tartu (zwanym też Dorpatem). W późnej młodości doświadczył on również ofensywy niemieckiej oraz walk o wyzwolenie Estonii. Po zamieszkaniu w Polsce jego rodzinę dotknęły skutki tzw. wielkiego kryzysu(2) (1929-1933). Jedną z jego prac była karykatura Adolfa Hitlera, której powstanie skutkowało represjami ze strony gestapo. W czasie międzywojnia i powojnia publikował swoje obrazy na łamach czasopism: Szpilki (1935-1994), Dziennik Ludowy (1918-1991), Nowe Życie (1925-b.d.(3)), Sygnały (1933-1939), Robotnik (1894-2003), Polityka (od 1957), Trybuna Ludu (1948-1990). Po wojnie dołączył do loży wolnomularskiej, w której spotkaniach aktywnie uczestniczył.
Jego obrazy często miały charakter moralistyczny. Skupiał się na ukazaniu zepsucia współczesnego mu świata (np. poprzez krytykę dwulicowości i obłudy mieszczaństwa). Postacie obecne na jego obrazach często są przedstawione w sposób archetypiczny (tj. odnoszą się do szerokiej grupy, a nie jednostki np. bezrobotni, ułomni, mieszczaństwo etc.). Jego twórczość należałoby scharakteryzować jako groteskę ekspresjonistyczną(4) (co jest dość nietypowym zjawiskiem, zważywszy na ówczesne nurty i znacznie większą popularność ironicznych kierunków, takich jak lingwistyczny kalambur i parodia(5)). Waldemar Okoń zwraca jednak uwagę na fakt, iż powojenne obrazy (w tym obrazy Linkego(6)) cechował brak inspiracji literackich(7) (tj. obrazy stały się dziełami autonomicznymi względem literatury).
Teresa Grzybkowska(8) zwraca uwagę na podobieństwo obrazów Linkego do dzieł niemieckich ekspresjonistów(9) (a zwłaszcza wspólny charakter ideowy dzieł). Jej zdaniem dzieła artysty skupiają się na proteście przeciwko wojnie i społecznym nierównościom(10). Autorka zwraca uwagę na antyfaszystowskie, antystalinowskie, antymilitarne i sprzyjające proletariatowi motywy obecne w jego dziełach(11). Charakteryzuje ona obrazy Linkego jako pochodnaą nurtów symbolizmu, ekspresjonizmu i postekspresjonizmu (a zwłaszcza prac Otto Dixa i jego idei antywojennej obecnej w obrazie Der Krieg(12)). Jej zdaniem Linke malując bohaterów swoich obrazów, czerpał inspirację z karykatur angielskich oraz emotional painting(13). Nie bez znaczenia wydaje się być również stosunek Witkacego do twórczości Linkego. Przywołuje ona w swojej pracy pozytywne recenzje Witkacego względem dzieł Linkego(14).
Analizowany obraz o tytule Autobus wydaje się być błagalnym apelem do społeczeństwa lub pesymistyczną wizją jego rychłego upadku. Tytuł dzieła można odczytywać jako pewną grę słowną i nawiązanie do frazesu „jechać na tym samym wózku”. Oznaczałoby to wówczas, że autor celowo nadał cechę wspólną (tj. przynależność do autobusu) wszystkim bohaterom obrazu. Autobus mógłby zatem pełnić funkcję metaforyczną i należałoby go odczytywać jako Polskę (zważywszy na kontekst historyczny powstania dzieła)(15). Wszystkie postacie są przedstawione w sposób karykaturalny(16). Mimika twarzy bohaterów jest w znacznej większości wspólna, lekko przygnębiona lub neutralna, sprawiająca wrażenie, iż postaci pozostają w stanie letargu. Tytułowy autobus, w którym znajdują się wszystkie postacie, również uległ deformacji. Brak mu dachu oraz jednej ze ścian bocznych. Ponadto postaci znajdujące się w prawym górnym rogu wydają się być scalone z owym autobusem. Dalszy plan obrazu prezentuje zniszczony obraz natury (najprawdopodobniej przez kataklizm lub zanieczyszczenie środowiska). Drzewa, z których zwisają pojedyncze liście, wyglądają na martwe lub wręcz doszczętnie wysuszone. Wokół drzew delikatnie przemieszcza się biała chmura dymu lub chemikaliów (być może jest to obraz hipotetycznej zimy nuklearnej(17)). Zważając na wskazane zniszczone środowisko oraz zmechanizowanie/dehumanizację niektórych z postaci obecnych na obrazie, można by wysunąć tezę, że jednym z motywów obrazu była krytyka postępu technologicznego, który przyczynił się do zniszczenia planety(18). Każdy z bohaterów obrazu reprezentuje pewien archetyp (lub typ) człowieka(19). Jedną z bardziej istotnych postaci wydaje się być butelka wódki ubrana w kożuch i czapkę z pawim piórem. Zapewne jest to nawiązanie do Wesela Wyspiańskiego, w którym czapkę z pawim piórem nosili drużbowie Jasiek i Kasper. W dramacie czapka symbolizowała egoizm chłopstwa. Sama butelka wódki może odnosić się do pijaństwa, które niestety jest częstą cechą niższych warstw społecznych. Nawiązaniem do Wesela może być również postawa bohaterów obrazu (bycie poddanym kierowcy, który jest manekinem). Przywołuje ona na myśl chocholi taniec, w którym kukła zaczyna grać melodię usypiającą osoby znajdujące się w jej pobliżu. Postać siedząca na tylnym siedzeniu autobusu do złudzenia przypomina Józefa Stalina. Siedząc na samym końcu, jest on w stanie obserwować wszystkich innych podróżujących (łącznie z kierowcą). Swoją obecnością potwierdzałby on wcześniejsze założenie (związane z tytułem utworu), sugerujące, jakoby autobus był w rzeczywistości Polską. Znaczyłoby to wówczas, że jednym z motywów obrazu jest zniewolenie PRL-owskiej Polski przez Związek Radziecki. Obraz jest zatem polityczno-społeczną satyrą, w której autor w przerysowany i groteskowy sposób stara się zobrazować wyniszczający wpływ postępu technologicznego na przyrodę oraz zniewolenie Polski przez władze sowieckie.
Analizowany obraz stał się inspiracją dla Jacka Kaczmarskiego(20), który na jego podstawie w 1981 roku napisał piosenkę o tytule Czerwony Autobus. Utwór podzielony jest w dość nietypowy sposób. Nieparzyste strofy (tj. strofa 1, 3, 5, 7 i 9) przyjmują charakter oktostychów napisanych siedmiozgłoskowcem, a parzyste strofy przyjmują charakter tercetu i dwa końcowe wersy są de facto powtórzeniem wersu otwierającego daną strofę. W utworze występują rymy, jednak ich porządek nie zostaje zachowany (dla przykładu strofa pierwsza jest rymowana w sposób krzyżowany ababcdcd, natomiast strofa trzecia w sposób aaabcbc). Tytuł utworu zdaje się bezpośrednio nawiązywać do tytułu obrazu. Tytuły różni od siebie użycie epitetu czerwony(21). Zapewne jest to nawiązanie dosłowne do koloru owego autobusu przedstawionego na obrazie lub metaforyczne, które nawiązuje do stalinizmu i komunizmu. Kolor czerwony przyswojony został bowiem przez środowiska komunistyczne i socjalistyczne (np. flagi ZSRR, ChRL, Korei Północnej lub popularne przedstawienie Che Guevary na czerwonym tle). Reprezentuje on krew robotników, która miała być masowo przelewana przez burżuazję. Tytuł mógłby nawiązywać zatem do okresu PRL-u oraz do kultu Stalina obecnego w Polsce. Interpretacja ta wydaje się być właściwą, uwzględniając datę powstania utworu. Koniec lat 70. był bowiem okresem masowych buntów i strajków przeciwko władzy komunistycznej w Polsce, a rok 1981 jest rokiem wprowadzenia stanu wojennego w kraju. Pierwsza strofa utworu nakreśla sytuację liryczną, w której to Polska jest przedstawiona jako dzika i brudna. Zostaje również zwrócona uwaga na przód oraz tył, które mogą symbolizować oś czasu. Tył przedstawiony został jako puste miejsce pełne żałoby i hańby, a przód jako cel, ku któremu pędzi autobus. Tył mógłby być zatem metaforą okupacji oraz inwazji sowieckiej (wiązałoby to się również z postacią Stalina, która na obrazie przedstawiona została jako siedząca na samym tyle autobusu). Przód byłby zatem metaforyczną opozycją tj. miałby być nadzieją na “lepsze jutro” i wyzwolenie się społeczeństwa polskiego spod okowów komunistów. Ostatnie dwa wersy strofy byłyby zatem odwołaniem do tego, że konsekwencje walki o wyzwolenie dotknęłyby całego społeczeństwa (w tym zwolenników władzy komunistycznej). Druga strofa zwracałaby natomiast uwagę na czas, jaki musi zostać poświęcony na walkę o wolną Polskę. Trzecia strofa najpewniej nawiązuje do powszechnego w Polsce antysemityzmu. Swoje najgorsze skutki miał on w okresie międzywojnia(22) oraz w okresie II wojny światowej(23). Pomimo ogromu tragedii, jaki sprowadził holokaust, w powojennej Polsce dalej można było dostrzec powszechny antysemityzm(24). Zwrócona zostaje uwaga na cechy antropomorficzne i antropologiczne nienazwanego z imienia Żyda. „Żydowski” nos jest więc tu wyznacznikiem cech Żydów, które stosowano w retoryce propagandowej (np. stereotyp Żyda złodzieja, dla którego handel jest najważniejszy). Żyd jest przedstawiony jako osoba wstydząca się tego, że przeżył Holokaust. Zapewne czuje się on częścią społeczeństwa polskiego i ubolewa nad tym, że pomimo masowej zagłady Żydów, społeczeństwo polskie dalej darzy ich nienawiścią. Baba z koszykiem jaj (zapewne przynależąca do niższej warstwy społecznej) de facto nazywa Żyda tajnym współpracownikiem, co jest równoznaczne z jego demonizacją. Strofa czwarta jest pewną parafrazą hasła Daj Niemcowi po pysku. Ma ono jednak ponownie charakter antysemicki. Nawołuje do bojkotu przeciwko ludności żydowskiej zamieszkującej tereny Polski. Strofa piąta odnosi się do relacji rządzących (zapewne Gomułki i Jaruzelskiego; Inteligentna twarz, co słucha zamiast mówić) i Stalina. Władza Polska jest przedstawiona jako marionetka komunistów (Czerwony wiodąc wóz). Ostatni wers strofy (Generalissimus) jest potwierdzeniem osoby Stalina jako mistrza marionetek. Nawiązuje ona bowiem do stopnia najwyższego wodza, który dzierżył Stalin. Strofa szósta pełni funkcję wyznacznika czasowego. Pokazuje, że kolaboracja Stalina i Gomułki / Jaruzelskiego wyznacza trasę autobusu, tj. kierunek polityczno-gospodarczy, w jakim zmierza Polska. Strofa siódma przedstawia pewien formujący się bunt przeciwko władzy. Robotnik jest pokazany jako pierwszy, który się przeciwstawił (oczywiste nawiązanie do strajku stoczniowców), za robotnikami zaczęli się buntować księża. Proletariacki herszt zapewne ponownie może symbolizować Stalina (jako przywódcę komunistów). Ostatni wers mówiący o zgięciu ręki zapewne odnosi się do gestu Kozakiewicza (tezę tę popiera informacja o dacie powstania utworu tj. 1981. Gest Kozakiewicza, tzw. wał został pokazany po raz pierwszy podczas Igrzysk Olimpijskich w Moskwie w 1980 roku). Strofa ósma jest już przedstawieniem fal buntów, które próbuje stłumić władza, lecz nie może, gdyż wola walki została już zakorzeniona w umysłach zniewolonych Polaków. Strofa dziewiąta przedstawia właściwie dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest zepsucie starej części społeczeństwa, która jest zobrazowana przez dziadka pedofila. Kolejna część strofy jest natomiast demonizacją rządu PRL-u. Pokazani oni zostali jako nieliczna banda upiorów, która sieje propagandę (W żyły nam sączy trąd). Propaganda ta wręcz zatruwa społeczną moralność. Ostatnia strofa przedstawia już Polskę wyzwoloną, pełną tęczy (a więc i słońca), która jest już po odwilży politycznej. Tęcza została ponadto postawiona w opozycji do krajobrazu pełnego błota i dziczy, przedstawionego w pierwszej strofie. Być może jest to nawiązanie do frazesu Po deszczu zawsze wychodzi słońce..
Oba analizowane utwory w doskonały sposób pokazują, jak dzieła kultury mogą wzajemnie się uzupełniać. Utwór Kaczmarskiego nie jest bowiem zwykłą interpretacją obrazu, a pewnym rozszerzeniem jego kontekstu. Utwory doskonale pokazują tragiczne realia XX wieku i mogą służyć jako pewna forma społecznej edukacji i przestrogi. Należałoby się zastanowić, czy tematyka wskazanych dzieł nie są wciąż aktualna. Być może dalej żyjemy w czasach zepsucia, nienawiści i strachu, a rząd dalej jest tylko kukiełką pewnej skrytej w cieniu zamordystycznej jednostki.
Michał Dembowski
Ilustracja:
Bronisław Linke, Autobus, 1959-1961, olej na płótnie, 134 x 178,5 cm, Muzeum Narodowe w Warszawie,
fot. za: https://culture.pl/pl/dzielo/bronislaw-wojciech-linke-autobus
Cytowana piosenka:
Czerwony autobus
Pędzimy przez polską dzicz
Wertepy, chaszcze błota
Patrz w tył - tam nie ma nic
Żałoba i sromota
Patrz w przód - tam raz po raz
Cel mgłą niebieską kusi
Tam chce być każdy z nas
Kto nie chce chcieć - ten musi!
W Czerwonym Autobusie
W Czerwonym Autobusie
W Czerwonym Autobusie mija czas!
Tu stoi młody Żyd
Nos zdradza - Żyd czy nie Żyd
I jakby mu było wstyd
Że mimo wszystko przeżył
A baba z koszem jaj
Już szepce do człowieka
Wie o tym cały kraj
Że Żydzi to bezpieka
Więc na co jeszcze czekasz!
Więc na co jeszcze czekasz!
Więc na co jeszcze czekasz! W mordę daj!
Inteligentna twarz
Co słucha zamiast mówić
Tors otulony w płaszcz
Szyty na miarę spluwy
A kierowniczy układ
Czerwony wiodąc wóz
Bezgłowa dzierży kukła -
Generalissimus!
Dziełem tych dwóch - marszruta!
Dziełem tych dwóch - marszruta!
Dziełem tych dwóch - marszruta - Luz i mus!
Za robotnikiem ksiądz
Za księdzem kosynierzy
I ktoś się modli klnąc
Ktoś bluźni, ale wierzy
A robotniczy herszt
Kapować coś zaczyna
Więc prosty robi gest
I rękę w łokciu zgina!
Nie ruszy go lawina!
Nie ruszy go lawina!
Nie ruszy go lawina! Mocny jest!
A z tyłu stary dziad
W objęcia wziął prawiczkę
Złośliwy czyha czart
W nadziei na duszyczkę
Upiorów małych rząd
Zwieszony u poręczy
W żyły nam sączy trąd
Zatruje! I udręczy!
Za oknem Polska w tęczy!
Za oknem Polska w tęczy!
Za oknem Polska w tęczy! Jedźmy stąd!
(1) Data za: T. Grzybkowska, Bronisław Linke – the Founder of Tradition, Wrocław 1982, s. 76-77.
(2) Ogólnoświatowy kryzys gospodarczy, za którego datę rozpoczęcia przyjmuje się 24.10.1929 (tzw. czarny czwartek). W Polsce za sprawą polityki dewaluacyjnej kryzys doprowadził de facto do masowego bezrobocia i ograniczenia podaży wraz z PKB.
(3) Ze względu na brak informacji źródłowych, trudno jest wskazać datę zakończenia wydawania wskazanego czasopisma. Czasopismo związane było z grupą poetycką „Reflektor” skupioną wokół Czechowicza. Nie należy mylić z czasopismem o tym samym tytule, powstałym w roku 1983.
(4) A przynajmniej tak definiuje prace Linkego Włodzimierz Bolecki w: Słownik literatury polskiej XX wieku. red. J. Sławiński, Wrocław 1992, s. 359-360 i 556.
(5) Autor przewojuje nazwiska takich artystów jak Kantor (teatr), Starowieyski (plakat), Szulkin (kino) itd
(6) Ale też obrazy Beksińskiego, Lebensteina, Przybylskiego, Gaja, Gielniaka i innych.
(7) Sławiński, op. cit., s. 417.
(8) T. Grzybowska, op. cit., s. 71-79.
(9) Ibidem, s. 71-72.
(10) Ibidem.
(11) Ibidem, s. 73-75.
(12) Ibidem, s. 75.
(13) Ibidem.
(14) Ibidem, s. 72-73.
(15) Dorota Rancew-Siokora i Adam Konopka również wysuwają tezę, jakoby autobus miał być metaforą społeczeństwa polskiego. Są oni jednak zdania, że w autobusie znajduje się jedynie pewna część zbiorowości nazywanej społeczeństwem polskim. Zwracają oni uwagę również na funkcję technologiczną autobusu tj. jego wartość na tle rozwoju technologicznego w Polsce. Zob.: D. Rancew-Sikora, A. Konopka, „Polska w autobusie. Przykład analizy dyskursu skoncentrowanej na metaforze”, Studia socjologiczne 2019, nr 2(233), s. 140-141.
(16) Bohaterowie obrazu posiadają szereg cech takich jak: deformacja różnych części ciała, brak kończyn, zmechanizowanie części ciała (lub całej postaci), kolor skóry odbiegający od normy (przypominający rozkładające się ciało lub skórę topielca), uzwierzęcenie (animalizacja) lub całkowite uprzedmiotowienie.
(17) Hipoteza ta mogłaby mieć uzasadnienie w spopularyzowanym na przełomie lat 60. i 70. XX. wieku nurcie postapo. Przykładami takich dzieł mogą być, chociażby powieści Dzień tryfidów (1951) Johna Wyndhama, Śmierć trawy (1956) Johna Christophera. Za sprawą nurtu literatury postapokaliptycznej powstał również szereg dzieł postapo mówiących o zagładzie nuklearnej m.in. Kantyczka dla Leibowitza (1959) Waltera Millera oraz Piknik na skraju drogi (1972) Arkadija i Borisa Strugackich (powieść ta spopularyzowała motyw wojny nuklearnej i można śmiało stwierdzić, że dzięki niej powstały kultowe film Stalker, seria gier S.T.A.L.K.E.R. oraz powieści z serii Metro Dmitrija Głuchowskiego. Oczywiście nie bez znaczenia była również katastrofa elektrowni atomowej w Czarnobylu, do której nawiązuje znaczna część współczesnych dzieł kultury z gatunku postapo, jednak popularyzacja samego nurtu nastąpiła znacznie wcześniej).
(18) Wielu historyków twierdzi, że wojny są tym, co napędza rozwój technologiczny. Obrazy Linkego często miały charakter antywojenny, co skłania ku przekonaniu, iż krytykując postęp technologiczny, mógł on w rzeczywistości krytykować ideę wojny.
(19) Zdaniem autora pracy: naga kobieta trzymająca w objęciu dziecko symbolizuje matkę; mężczyzna w mundurze z metalowymi protezami nóg symbolizuje kalekę wojennego; mężczyzna w garniturze symbolizuje biznesmena; starsza kobieta symbolizuje zniedołężniałą osobę; mrówka symbolizuje robotników, którzy de facto utrzymują gospodarkę państwa; kobieta ubrana w czarny mundur i mająca duże, ciemne i zdemonizowane ręce symbolizuje PRL-owskiego celnika, który konfiskuje każdy (często kuriozalnie błahy) towar niepodlegający transportowi; dzieci symbolizują zubożałe sieroty wojenne; „pusty” garnitur symbolizuje polityka; starzec przytulający nagą lalkę symbolizuje zboczeńca lub pedofila; kukła kierująca pojazdem symbolizuje polityczną marionetkę, która oficjalnie rządzi krajem, lecz de facto jest tylko sługą kogoś pozostającego w ukryciu; jedna z postaci swoim ubiorem ponadto przypomina bikiniarza (członka subkultury lat 50.).
(20) Polski poeta, prozaik, kompozytor i piosenkarz żyjący w latach 1957-2004. Charakterystyczną cechą jego twórczości jest podejmowanie tematyki historycznej oraz historyzm. Znaczną większość jego utworów stanowią wierze sylabotoniczne (choć niejednokrotnie przeczył swojej własnej, wyrobionej konwencji i tworzył np. wiersze wolne). Jego utwory bardzo często miały charakter intertekstualny i odnosiły się do wcześniejszych dzieł sztuki (w tym przede wszystkim poezji i malarstwa).
(21) Być może jest to nawiązanie do piosenki Szpilmana o tym samym tytule.
(22) Wielu poetów międzywojnia pisało wiersze dotyczące Żydów i antysemickich zachowań w stosunku do nich. Wielka popularność wierszy o tematyce żydowskiej pojawiła się jednak dopiero w okresie późnowojennym. Z literatów piszących o Żydach można wymienić: Baczyńskiego, Białoszewskiego, Broniewskiego, Grochowiaka, Miłosza, Nowaka, Różewicza itd.
(23) Doskonałym źródłem mówiącym o antysemityzmie w tamtym okresie jest: E. Ringelblum, Stosunki polsko-żydowskie w czasie drugiej wojny światowej, red. A. Eisenbach, Warszawa 1988.
(24) Była to przede wszystkim antysemicka retoryka stosowana przez PZPR. Przykładów jest wiele, a niektórymi z nich mogą być, chociażby: korespondencja Gomułki ze Stalinem z 1948 roku, mówiąca o nihilizmie narodowym wśród Żydów polskich; wewnętrzny konflikt w PZPR z 1956, w którym oskarżano Żydów o zbrodnie antynarodowe i postulowano nawet o przeprowadzenie „regulacji narodowościowej” wśród działaczy partii. Może to również być nawiązanie do masowych emigracji Żydów z terenów Polski w latach 50. i 60. oraz emigracji Żydów do krajów demokratycznych w latach 70. i 80, lub zmuszania Żydów do emigracji po roku 1968.